Napisz streszczenie przeczytanego tekstu.
Worek
Pewien świętobliwy mułła patrzył na zatroskanego mężczyznę idącego wzdłuż drogi do miasta.
– Co się stało? - zapytał.
Człowiek, który trzymał w ręku podarty worek odrzekł smutno:
– Wszystko, co posiadam na tym świecie, ledwie wypełnia ten zniszczony, nieszczęsny worek.
– To niedobrze, – powiedział mułła, i wyrwał torbę z rąk człowieka i pobiegł z nią w dół drogi.
Straciwszy wszystko, człowiek zalał się łzami i był jeszcze bardziej nieszczęśliwy niż przedtem. Szedł jednak dalej.
Tymczasem mułła szybko pobiegł za zakręt i umieścił worek na środku drogi, którędy nieszczęśnik będzie musiał przechodzić. Kiedy mężczyzna zobaczył, że jego torba leży na drodze przed nim, krzyknął z radości, i zawołał:
– Mój worku! Myślałem, że cię straciłem!
Przypatrując się temu zza krzaków mądry mułła zachichotał.
Dobrze, że jest jakiś sposób aby kogoś uszczęśliwić!